Kilka słów o niczym. Jak wiadomo nic jest niczym, zatem nie istnieje więc po co o tym pisać? A skoro już się pisze no to musi być już coś! Coś, czego zapewne trzeba się obawiać, co trzeba zwalczać, bo jest nowe. I napewno nie jest niczym.
Ktoś utkał teorię, że towar bez opakowania jest niczym, nie istnieje i to własnie opakowanie czyni towar wartością, wręcz owo opakowanie jest ważniejsze niż towar.
Więc skoro jedna partia ma przyjętą jedną łatkę, następna - drugą łatkę-opakowanie, co należy pomyslec o partii, która nie ma łatki-opakowania? Nie istnieje?
Według "Rzeczpospolitej" Solidarna Polska nie kojarzy się z niczym. To bardzo pobieżne stwierdzenie. Nieuczciwe. Napisane przez kogoś i przeznaczone dla kogoś, kto kieruje się w życiu wyborem według opkakowań, niewłasnych poglądów, łatwych decyzji, populizmem.
Dziewięciomiesięczne istnienie SP to między innymi ochrona edukacji oraz akcja "Przywracamy historię". To również inicjatywy ochrony małych i średnich przedsiębiorstw, prorodzinne projekty ustaw itd. To mnóstwo akcji przeprowadzanych lokalnie, których nie sposób tu wymienić. A jeszcze do końca roku zostało mnóstwo dni. Według najnowszych sondaży Zbigniew Ziobro to realny kandydat na prezydenta RP. Coraz więcej ludzi i coraz uważniej słucha tego, co Solidarna Polska ma do powiedzenia. Ludzie przychodzą i chcą działać. Każdy jest wysłuchiwany i zauważany. Każdy kto chce się przekonać na własne oczy o co tu w tym wszystkim chodzi, przychodzi i patrzy - porównuje.
To wszystko nazywa się nic?
Proszę iść do Platformy Obywatelskiej z szeregiem postulatów - z pewnością zostaniecie wysłuchani. W końcu rządzą krajem więc mogą wszystko. Podobnie sprawa ma się ze skostniałym tworem zwanym Prawem i sprawiedliwością. Ruch Palikota? SLD? Powodzenia...
